Włosy to ważny element wyglądu, któremu poświęcamy na co dzień sporo uwagi. Pielęgnujemy, układamy, strzyżemy – dbamy, aby wyglądały dobrze. Niestety, czasem to nie wystarczy i z powodu odziedziczonych genów, choroby lub innych czynników tracimy włosy. Łysienie androgenowe czy plackowate dotyka zarówno mężczyzn jak i kobiety wywołując u nich kompleksy oraz spadek samooceny. Pomocny w takich sytuacjach będzie bez wątpienia zabieg mikropigmentacji skóry głowy.

Na czym polega zabieg mikropigmentacji głowy?

Zabieg nie leczy ani nie powoduje odrastania włosów, ale doskonale tuszuje braki owłosienia. Przypomina tatuaż, ale jest to raczej rodzaj makijażu permanentnego, który w wypadku niezadowalającego nas efektu można usunąć laserem. Dla osiągnięcia odpowiedniego efektu zalecane są 3 sesje. Na pierwszej dobierany jest idealny do koloru włosów odcień  pigmentu oraz ustalany zarys nowej fryzury. Następnie puste miejsca na głowie wypełnia się mikro kropeczkami przypominającymi do złudzenia mieszki włosowe. Sesja druga to dopełnienie braków, a na ostatniej można wykonać ewentualne, ostatnie poprawki. Nakłucia igłami wykonuje się dość płytko, a efekt zabiegu utrzymuje się od 3-6 lat.

Dla kogo mikropigmentacja włosów?

Każdy, dla kogo utrata włosów jest problemem, może skorzystać z zabiegu. Nie ma tutaj znaczenia płeć czy wiek ani przyczyna utraty włosów. Jest to metoda uniwersalna. Odpowiednia zarówno dla osób, które na stałe utraciły lub posiadają rzadkie włosy, jak i dla doraźnie chorych, czasowo pozbawionych owłosienia. Mikropigmentacja włosów doskonale ukryje również wszelkiego rodzaju blizny pooparzeniowe czy pooperacyjne, po przeszczepach włosów czy inne, powstałe w wyniku urazów mechanicznych. Pomimo bezpieczeństwa zabiegu, występuje kilka przeciwwskazań do jego wykonania:

• faza aktywna nowotworu
• łojotokowe i atopowe zapalenie skóry
• mocno zaawansowany trądzik

Jakie są efekty zabiegu?

Efekty zabiegu są naprawdę spektakularne. Pokryta pigmentem skóra głowy nie prześwituje spod włosów, dzięki czemu rzadkie włosy sprawiają wrażenie dużo bardziej gęstych. Wygląda to bardzo dobrze i przede wszystkim naturalnie. Metoda doskonale sprawdza się u panów, którzy z powodu utraty włosów golą głowę na łyso, a mimo to brak owłosienia rzuca się w oczy. Dzięki wytatuowaniu ciemnych kropeczek, wglądają jakby po prostu ogolili sobie swoje naturalnie gęste włosy. Co parę lat zabieg należy powtórzyć, bo pigment z czasem blaknie. To ważne również dlatego, że owłosienie które uzupełniamy bądź zastępujemy może się zagęścić, przerzedzić czy zmieni się nieco kolor włosów (na przykład posiwieją), albo przesunie linia włosów. W takich przypadkach konieczne będzie odświeżenie fryzury.

Czy warto?

Na rynku dostępne są różne sposoby na radzenie sobie z problemem utraty włosów. Przeróżne preparaty do stosowania zewnętrznego i wewnętrznego, przeszczepy, proszki, peruki i wiele innych. Różnią się zarówno ceną jak i skutecznością. Trzeba szukać i próbować tego, który okaże się dla nas najbardziej odpowiedni. Mikropigmentacja włosów to temat, którym na pewno warto zainteresować się z kilku powodów. Przede wszystkim jest to zabieg skuteczny, wszechstronny i dający naturalny, długotrwały efekt, który można bez problemu korygować w razie potrzeby. Jest dość przystępny cenowo i można go profesjonalnie wykonać w wielu miejscach odzyskując świetny wygląd i pewność siebie.