Skleroterapia w walce z żylakami i pękającymi naczynkami

Coraz więcej osób zmaga się z problemem żylaków czy pękających naczynek. Nie dość, że wyglądają mało estetycznie, to w dodatku mogą świadczyć o poważniejszych schorzeniach i początkach niewydolności żylnej. Choć mogłoby się wydawać, że z żylakami i pajączkami śródskórnymi zmagają się wyłącznie osoby dojrzałe lub w podeszłym wieku, to problem zaczyna dotyczyć również młodszej części społeczeństwa. Im szybciej podejmiemy się wyeliminowania dolegliwości żylnych, tym lepiej dla naszego zdrowia. Co ciekawe, leczenie żylaków może mieć charakter bezinwazyjny, a to wszystko dzięki skleroterapii. Na czym polega zabieg skleroterapii? Czy jest w pełni bezpieczna dla zdrowia i kto może zostać jej poddany?

Czym jest skleroterapia?

Jest to jedna z najczęściej stosowanych metod leczenia żylaków i pękających naczynek. Do leczenia metodą skleroterapii najczęściej zgłaszają się pacjencji zmagający się z takimi schorzeniami jak teleangiektazje czy venulektazje. Skleroterapia, jako zabieg niechirurgiczny, polega na wstrzykiwaniu do środka naczynia krwionośnego specjalnego środka mającego za zadanie zamknięcie problematycznej żyły. Preparaty stosowane podczas skleroterapii mogą mieć postać płynu – w przypadku mniejszych żylaków czy pajączków, oraz pianki stosowanej przy leczeniu większych naczyń krwionośnych.

Czy każdy może poddać się skleroterapii?

O tym, czy pacjent kwalifikuje się do zabiegu skleroterapii decyduje lekarz specjalista, dlatego w pierwszej kolejności należy zapisać się na konsultację chirurgiczną bądź też angiologiczną. Ocena kliniczna najczęściej opiera się na badaniu dopplerowskim, które daje pełny obraz stanu naszych naczyń krwionośnych.

Przeciwwskazania do skleroterapii mają również bardziej złożone podłoże. Uczulenie na środki obkurczające żyły i drobne naczynka bezwzględnie wyklucza skleroterapię, podobnie jak problemy natury motorycznej, ostre infekcje ogólnoustrojowe, ostra zakrzepica żył głębokich kończyn dolnych, jak również zakrzepica płucna.

Istnieje również szereg przeciwwskazań, które mogą, ale nie muszą wykluczyć bezpiecznego przeprowadzenia skleroterapii. Należą do nich m.in. ciąża i okres połogu, miażdżyca, cukrzyca, zakrzepica żył układu powierzchownego, a nawet astma oskrzelowa.

Czy skleroterapia jest bolesnym zabiegiem?

Skleroterapię, której możemy się poddać u wysokowykwalifikowanych specjalistów z http://klinika-urody.pl/ zazwyczaj wykonuje się bez znieczulenia, dlatego nietrudno się domyślić, że zabieg należy do tych bezbolesnych. Oczywiście każdy przypadek jest inny, dlatego osoby bardziej wrażliwe na ból mogą odczuwać lekki dyskomfort podczas przeprowadzanego zabiegu. Podczas skleroterapii może pojawić się również uczucie delikatnego rozpierania, które jednak trudno nazwać bolesnym.

Skleroterapia – zalecenia po zabiegu

Każdy pacjent poddany skleroterapii zaraz po wykonanym zabiegu musi pozostawać w intensywnym ruchu od kilkunastu do kilkudziesięciu minut, aby preparat użyty do ostrzykiwania naczyń krwionośnych nie dostał się do głównego układu. W zależności od skali wykonanej skleroterapii, do kilku tygodni po zabiegu należy nosić specjalne pończochy uciskowe.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*

*

*