Pierwszy polski lek na koronawirusa

23 września 2020 roku odbyła się konferencja prasowa z udziałem naukowców pracujących od wielu tygodni nad opracowaniem polskiego leku na koronawirusa. Wszystko wskazuje na to, że im się udało i Polska ma pierwszy zatwierdzony, skuteczny lek na COVID-19.

Polski lek na koronawirusa z osocza ozdrowieńców

Biomed Lublin jest pierwszym laboratorium, któremu udało się stworzyć serię leku na COVID-19 z osocza ozdrowieńców. Tym samym ogłoszono zakończenie z sukcesem pierwszego etapu produkcji polskiego leku na koronawirusa. Potwierdzono w toku badań wstępnych skuteczność preparatu. Teraz będzie on skierowany na badania kliniczne.

polski lek na koronawirusa

Osocze ozdrowieńców, które stanowi bazę dla leku na koronawirusa, tj. preparatu Immunoglobina anty SARS CoV-2, zostało pobrane od osób, które przebyły już infekcję koronawirusową. Polska firma biotechnologiczna Biomed Lublin posiada jedyne w Polsce laboratorium frakcjonowania osocza. Dzięki temu miała odpowiednie narzędzia do pracy nad lekiem.

Badania kliniczne leku na koronawirusa w czterech ośrodkach

Polski lek na koronawirusa został już przebadany wstępnie pod kątem możliwych skutków ubocznych jego zastosowania. Po zakończeniu wymaganych badań jakościowych, w tym stabilności produktu, zostanie on przekazany do badań klinicznych. Odbędą się one w czterech ośrodkach znajdujących się w Warszawie, Lublinie, Białymstoku i Bytomiu. Badania będą prowadzone pod kierunkiem prof. Krzysztofa Tomasiewicza z Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie.

Jeśli badania kliniczne potwierdzą skuteczność i bezpieczeństwo zastosowania tego leku na koronawirusa, to już niebawem Polska może być jednym z pierwszych krajów posiadających skuteczny preparat zdolny do neutralizowania koronawirusa. Badania mają prowadzić też do określenia dawki terapeutycznej leku, jaka będzie stosowana w praktyce u pacjentów. Dopiero wtedy lek będzie mógł wejść w fazę rejestracyjną, która zgodnie ze standardowymi przepisami jest absolutnie niezbędnym procesem do komercjalizacji leku, czyli ostatecznego wprowadzenia go do obiegu.

Jako, że lek powstał dzięki ofiarności polskich ozdrowieńców, którzy pokazali odpowiedzialność i solidarność z rodakami przy zgłaszaniu się do pobrania osocza, to właśnie Polacy mają otrzymać preparat leczniczy jako pierwsi. Warto podkreślić, że leczenie COVID-19 osoczem ozdrowieńców zaakceptowały już Światowa Organizacja Zdrowia, FDA (Food and Drug Administration) i polskie Ministerstwo Zdrowia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*

*

*