Czy można stosować antykoncepcję hormonalną będąc w ciąży?

Antykoncepcja hormonalna uchodzi za najskuteczniejszą metodę zapobiegania ciąży. Działa niemal w stu procentach, nie można jednak całkowicie wykluczyć, że mimo przyjmowania pigułki dojdzie do poczęcia. Co wtedy należy zrobić?

Dlaczego antykoncepcja bywa nieskuteczna?

Według specjalistów, antykoncepcja hormonalna jest w pełni efektywna. Rzadkie przypadki zajścia w ciążę mimo antykoncepcji są niemal zawsze związane z nieprawidłowym przyjmowaniem preparatu. Pigułka wymaga pewnej dyscypliny, jeśli więc kobieta nie łyka tabletek o ustalonej porze i zdarza się jej zapomnieć o codziennej dawce, skuteczność antykoncepcji zostaje osłabiona. Antykoncepcja przestaje też działać, jeśli dojdzie do bardzo silnych wymiotów lub biegunki. W przypadku plastrów hormonalnych takim powodem może być nieprawidłowe naklejenie plastra na skórę lub jego zmiana w niewłaściwym terminie. Antykoncepcja może też zawieść u kobiet z wyraźną nadwagą.

To wszystko sprawia, że w ciele kobiety cykl miesiączkowy przebiega zgodnie z naturą, jeśli więc prowadzi ona regularne życie seksualne jest ryzyko, że w tym czasie zajdzie w nieplanowaną ciążę.

Jak antykoncepcja wpływa na ciążę?

Gdy ochrona zawiedzie i dojdzie do zapłodnienia, zwykle nieświadoma niczego kobieta w dalszym ciągu przyjmuje tabletki. W pierwszych tygodniach ciąży ten stan odmienny dość trudno rozpoznać, bo zmian na ciele jeszcze nie widać, a większość ciążowych dolegliwości można pomylić ze skutkami ubocznymi pigułek. Nie zawsze też test ciążowy daje odpowiedź na wątpliwości, ponieważ obecność hormonów potrafi zafałszować wynik – ciążę wykażą tylko normalne badania krwi.

Jeśli natomiast chodzi o wpływ antykoncepcji hormonalnej na rozwój płodu, to nie ma na ten temat jednoznacznych badań. Większość specjalistów twierdzi, że pigułka w pierwszej fazie ciąży nie stanowi poważnego zagrożenia dla dziecka i kobiety, ale zalecenie jest takie, by po stwierdzeniu ciąży natychmiast odstawić tabletki i skonsultować się z lekarzem ginekologiem. Ryzyko, że wskutek stosowania antykoncepcji dojdzie do poronienia, jest stosunkowo małe, co nie znaczy jednak, że nie ma go wcale. Należy też zawsze uprzedzić lekarza o tym, że przyjmowało się tabletki lub stosowało plastry już po zapłodnieniu.

Na pewno jednak nie jest wskazane regularne przyjmowanie antykoncepcji w miarę rozwoju ciąży. W tym okresie życia kobiety jakiekolwiek leki stanowią zagrożenie dla dziecka i ich przyjmowanie musi mieć poważne podstawy medyczne – w przypadku antykoncepcji takiego uzasadnienia nie ma. Im dłużej będą przyjmowane tabletki, tym większe ryzyko, że u dziecka pojawią się wady wrodzone, a poród przebiegnie z komplikacjami.

Antykoncepcja jest zbędna

Jeśli kobieta zajdzie w ciążę, antykoncepcja traci rację bytu. Zabezpieczenie nie jest już do niczego potrzebne, bo przecież do zapłodnienia doszło i teraz można już tylko czekać, aż dziecko się urodzi. Wiadomo też, że w trakcie ciąży współżycie seksualne nie zakończy się dodatkowym poczęciem, bo owulacja już nie występuje, więc o ochronę przeciwciążową nie trzeba się martwić.

Nie ma też sensu kontynuowanie antykoncepcji z innych powodów, np. po to, by poprawić wygląd cery, co jest częstym „skutkiem ubocznym” tabletek hormonalnych. O te sprawy można zadbać inaczej, a hormony tylko niepotrzebnie zagrażają ciąży.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*

*

*